Złamana osobistym dramatem Felicja Stefańska, reporterka śledcza i rzeczniczka prasowa gminy Kryszewo, rzuca wszystko i ucieka od swego obecnego życia. Lecz im dalej ucieka, tym bardziej przeszłość ją ściga?
Nagle zostaje pilnie wezwana do Kryszewa. Życie jej najbliższych przyjaciół jest w niebezpieczeństwie, decyduje się więc wrócić. Ktoś popełnił w miasteczku okrutną zbrodnię. Felicji przyjdzie szukać odpowiedzi w trudnym środowisku ? wśród lokalnych rekinów biznesu ? tropy zaś prowadzą w przeszłość.
Dziennikarka podąża za nimi w mrok, w którym kryją się prawdopodobnie początki dramatu, a kluczową rolę zdaje się odgrywać budynek starej papierni o dość ponurej historii.
***
Anna Klejzerowicz chce wciąż zaskakiwać, choć to przecież piąta odsłona przygód jej bohaterki i na temat Stefańskiej powinniśmy już wiedzieć wszystko. Tu snuta będzie przede wszystkim opowieść o kobiecej intuicji. Ale również o kobiecej determinacji połączonej z okrucieństwem. O tym, że kobieta pamięta bardzo dużo i rzadko wybacza. Interesująca fantazja o zapamiętywaniu zła, a także o tym, w jak silnym stopniu ono rujnuje – zwłaszcza gdy prowadzi do morderstwa.
Jarosław Czechowicz (Krytycznym okiem)
***
Autorka, wpisując w swą twórczość własne pasje, własną filozofię życia, czyni ją fascynującą, przejmującą, edukacyjną. Z wrażliwością fotografika tworzy niezapomniane obrazy z człowiekiem i jego historią na pierwszym planie. Okiem reportera i zmysłem publicysty dostrzega sprawy ogólnoludzkie, wychwytując wszelkie przejawy niesprawiedliwości i krzywdy społecznej. Naświetla je, uwypukla, poddaje pod rozwagę. Kruszy i obala stereotypy. Bohaterowie wykreowani przez Pisarkę wyróżniają się niepowtarzalną osobowością, głębią psychologiczną i nieskrywanym urokiem, co sprawia, że trudno jest się z nimi rozstać na dłużej, pozostają z nami w oczekiwaniu na ich dalsze losy.
Mariola Pomykaj (Myśli rzeźbione słowem)
***
Wiele razy pisałam już na swoim blogu, że są autorki/autorzy, których książki biorę „w ciemno”. Do takich pisarek należy również Anna Klejzerowicz (...) Polecam tę książkę zarówno paniom jak i panom, ale w szczególności polecam ją miłośnikom dobrych kryminałów, jeżeli jeszcze nie poznali „pióra” autorki.
Ewa Formella (ksiazkiidy.pl)
***
Anna Klejzerowicz chce wciąż zaskakiwać, choć to przecież piąta odsłona przygód jej bohaterki i na temat Stefańskiej powinniśmy już wiedzieć wszystko. Tu snuta będzie przede wszystkim opowieść o kobiecej intuicji. Ale również o kobiecej determinacji połączonej z okrucieństwem. O tym, że kobieta pamięta bardzo dużo i rzadko wybacza. Interesująca fantazja o zapamiętywaniu zła, a także o tym, w jak silnym stopniu ono rujnuje – zwłaszcza gdy prowadzi do morderstwa.
Jarosław Czechowicz (Krytycznym okiem)
***
Autorka, wpisując w swą twórczość własne pasje, własną filozofię życia, czyni ją fascynującą, przejmującą, edukacyjną. Z wrażliwością fotografika tworzy niezapomniane obrazy z człowiekiem i jego historią na pierwszym planie. Okiem reportera i zmysłem publicysty dostrzega sprawy ogólnoludzkie, wychwytując wszelkie przejawy niesprawiedliwości i krzywdy społecznej. Naświetla je, uwypukla, poddaje pod rozwagę. Kruszy i obala stereotypy. Bohaterowie wykreowani przez Pisarkę wyróżniają się niepowtarzalną osobowością, głębią psychologiczną i nieskrywanym urokiem, co sprawia, że trudno jest się z nimi rozstać na dłużej, pozostają z nami w oczekiwaniu na ich dalsze losy.
Mariola Pomykaj (Myśli rzeźbione słowem)
***
Wiele razy pisałam już na swoim blogu, że są autorki/autorzy, których książki biorę „w ciemno”. Do takich pisarek należy również Anna Klejzerowicz (...) Polecam tę książkę zarówno paniom jak i panom, ale w szczególności polecam ją miłośnikom dobrych kryminałów, jeżeli jeszcze nie poznali „pióra” autorki.
Ewa Formella (ksiazkiidy.pl)